Info

Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Nie mam rowerów...Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2014, Czerwiec1 - 0
- 2014, Kwiecień6 - 2
- 2014, Marzec29 - 18
- 2014, Luty35 - 7
- 2014, Styczeń38 - 5
- 2013, Grudzień22 - 2
- 2013, Listopad29 - 6
- 2013, Czerwiec5 - 0
- 2013, Maj33 - 19
- 2013, Kwiecień31 - 36
- 2013, Marzec21 - 25
- 2013, Luty21 - 19
- 2013, Styczeń28 - 13
- 2012, Grudzień35 - 15
- 2012, Listopad34 - 19
- 2012, Październik26 - 20
- 2012, Wrzesień26 - 22
- 2012, Sierpień28 - 13
- 2012, Lipiec26 - 11
- 2012, Czerwiec21 - 11
- 2012, Maj1 - 0
- 2012, Kwiecień27 - 15
- 2012, Marzec30 - 20
- 2012, Luty15 - 18
- DST 1.00km
- Czas 01:45
- VAVG 0.57km/h
- HRmax 172 ( 84%)
- HRavg 136 ( 67%)
- Aktywność Jazda na rowerze
Chyba znowu przesadziłem i kwiecień-maj nie będą moje ;)
Czwartek, 11 kwietnia 2013 · dodano: 11.04.2013 | Komentarze 0
Dzisiaj trochę zmęczony, do tego pogoda nad Sowimi była nieprzekonująca, a praca się przeciągnęła. To wszystko złożyło się na to, że plan odwiedzenia Jugowskiego przesunąłem na jutro.
Chwilę zastanawiałem się co zrobić i padło na moc. Wiedziałem, że dzień po mocniejszym dniu puls będzie niższy niż w normalnych warunkach to i praca w 4 strefie byłaby trudna do oszacowania, gdyż poza RPE zawsze trochę posiłkuje się pulsem, który choć trochę mi podpowiada czy dobrze jadę.
Rozgrzewka 35minut
30(31) skoków w blokach po 5 z trzema minutami przerwy pomiędzy
Dzisiaj poszczególne bloki miały wyznaczoną liczbę skoków:
12 12 12 12 12
12 12 12 12 12
15 15 15 15 15
15 15 15 15 15
12 15 18 15 12
15 18 20 20 20
Nie do końca umiem jeszcze oszacować czy powtórzenie dla 20stu ruchów są wystarczająco mocne, aby dać bodziec organizmowi Przydałby się ekhm... pomiar mocy. Trzeba będzie w końcu ruszyć temat
15 minut wytrzymałościowo
15 minut rozjazdu i rozciąganie
Wnioski:
- prawie wszystkie skoki wykonane równie mocno, a każdy kolejny blok w mojej ocenie coraz mocniejszy, poza ostatnim, gdzie ciężko mi oszacować generowaną moc na tle 12 ruchów (złe powtórzenia widać słabszym skokiem pulsu)
- puls jaki był wszyscy widzą, jeden z najniższych jakie obserwowałem, ale też nie będę krzyczał, że poza skokami jakoś specjalnie się spinałem
- mam nadzieję, że uda mi się w najbliższych dniach mocniej pozakwaszać w tym celu po tym tygodniu planuję przez kolejne trening oprzeć o 1 - max1,5 godzinnych strzykawkach. Za wyjątkiem niedzieli, gdzie się bryknę na kilka luźniejszych kilometrów.
- odczuwam lekki ból przyczepu w mięśnia z przodu z prawej strony przy miednicy po tak agresywnym treningu. Prawdopodobnie za bardzo się rzucam i przez to robię powtórzenia źle technicznie. Muszę się nad tym skupić