Info
Ten blog rowerowy prowadzi marathonrider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 18954.70 kilometrów w tym 184.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.38 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Nie mam rowerów...Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Czerwiec1 - 0
- 2014, Kwiecień6 - 2
- 2014, Marzec29 - 18
- 2014, Luty35 - 7
- 2014, Styczeń38 - 5
- 2013, Grudzień22 - 2
- 2013, Listopad29 - 6
- 2013, Czerwiec5 - 0
- 2013, Maj33 - 19
- 2013, Kwiecień31 - 36
- 2013, Marzec21 - 25
- 2013, Luty21 - 19
- 2013, Styczeń28 - 13
- 2012, Grudzień35 - 15
- 2012, Listopad34 - 19
- 2012, Październik26 - 20
- 2012, Wrzesień26 - 22
- 2012, Sierpień28 - 13
- 2012, Lipiec26 - 11
- 2012, Czerwiec21 - 11
- 2012, Maj1 - 0
- 2012, Kwiecień27 - 15
- 2012, Marzec30 - 20
- 2012, Luty15 - 18
- DST 1.00km
- Czas 03:00
- VAVG 0.33km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Arturze APELUJĘ nie idź tą drogą!
Niedziela, 24 lutego 2013 · dodano: 24.02.2013 | Komentarze 3
Taką sobie od dzisiaj rana wbijam sentencję.
Ostatni tydzień to żart. Realnie +1-1,5kg. Około +1,5cm w pasie. Zniknęły mięśnie na brzuchu - pojawiło się sadło największe od grudnia? Tego nawet pod kompensację nie mogę podciągnąć. Jedzenie bez umiaru, codziennie wieczorem śmieci do telewizora... Brak treningu. Ogólne zniechęcenie. Chyba efekt wzmożonej zimy. Nie wiem ile się cofnąłem przez ten tydzień, bo nawet staniem w miejscu tego nie mogę nazwać.
Dzisiaj, krótko i zróżnicowanie, aby się pobudzić.
20minut biegania
Siłownia FBW bez nóg 50minut
Trochę na odwal się, aby się poruszać. 1 trening dziennie obejmujący niemal wszystkie partie ciała po tym co robiłem w zimie niemal nie ma sensu. Możę jakieś zróżnicowanie wprowadza w organizmie. Ot tyle.
Prostowniki na maszynie 4 serie
Odwrotne rozpiętki na maszynie 3 serie
Arnoldki 3 serie
Podciąganie? podchwytem 3 seie
ściąganie linki 3 serie
wyciskanie płasko 4 serie
Brzuch lekko, bo nie mogłem patrzeć na to co zrobiłem po tylu staraniach w zimie.
Wznos w zwisie 2 serie
wznos na poręczach 1 seria
Wznos na rzymskiej 2 serie
skos na maszynie 1 seria
Spinning 1h50m
Pierwsza godzina to rozgrzewka 15minut
Pozostałe 40minut to kilka wariacji na temat jazdy na wysokiej mocy, średniej kadencji, z akcentem na ciągniecie nogi. Niestety bez pulsometru, ale w granicy 4 strefy. Zakończenie treningu małą eksplozją mocy, ale za małe obciążenie sprawiło, że z podjazdowego rytmu rozkręciłem młynek jakbym z sprint wykańczał xD.
Druga godzina to wytrzymałość bez akcentów. 5 minut rozjazdu i rozciąganie.
Zagotowany jestem :).