Info
Ten blog rowerowy prowadzi marathonrider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 18954.70 kilometrów w tym 184.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.38 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Nie mam rowerów...Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Czerwiec1 - 0
- 2014, Kwiecień6 - 2
- 2014, Marzec29 - 18
- 2014, Luty35 - 7
- 2014, Styczeń38 - 5
- 2013, Grudzień22 - 2
- 2013, Listopad29 - 6
- 2013, Czerwiec5 - 0
- 2013, Maj33 - 19
- 2013, Kwiecień31 - 36
- 2013, Marzec21 - 25
- 2013, Luty21 - 19
- 2013, Styczeń28 - 13
- 2012, Grudzień35 - 15
- 2012, Listopad34 - 19
- 2012, Październik26 - 20
- 2012, Wrzesień26 - 22
- 2012, Sierpień28 - 13
- 2012, Lipiec26 - 11
- 2012, Czerwiec21 - 11
- 2012, Maj1 - 0
- 2012, Kwiecień27 - 15
- 2012, Marzec30 - 20
- 2012, Luty15 - 18
- Aktywność Jazda na rowerze
Day off + fizjoterapia :)?
Poniedziałek, 19 listopada 2012 · dodano: 20.11.2012 | Komentarze 1
Wpadłem dzisiaj na masaż do mojego ulubionego Fizjoterapeuty :):
http://www.fizjo-metod.pl/
Jak zwykle miało być sportowo na nogi, ale...
znowu pomarudziłem, że po bieganiu zaczyna mnie boleć punktowo w okolicy kolana do tego stopnia, że powłóczę nogą i skończy się to pewnie okresowym rozbratem ze sportem związanym z konieczną w mojej opinii operacją.
Krótki wywiad o odbytych skręceniach, złamaniach, obciążeniach treningowych, umiejscowieniu bólu i ni z tego ni z owego Krzysiek zabiera się nogę :).
Kilka fachowych ruchów i podejrzenia padają na skręconą kostkę lata lata temu. Skręcenie to mogło wpłynąć na pozrastanie się ich między sobą jak i z kością zarówno przy kostce jak i kolanie. Rzeczywiście "możliwy" ruch lewej nogi w tych dwóch stawach jest u mnie mniejszy jak w prawej nodze. Ponadto od pewnego momentu czuję ograniczający mnie opór tak jakby mięsień był krótszy od jego prawonożnego brata bliźniaka.
Kilka bolesnych co by nie było ingerencji w mięsień piszczelowy. Mała "zabawa" w rozruszanie kości piszczelowej, która w porównaniu do prawej była nieruchoma i dzisiaj rano mam zdecydowanie większą możliwość zginania nogi w kolanie. Powiem więcej nie odczuwam żadnego blokującego naprężenia pod kolanem.
Jestem co najmniej pozytywnie nastawiony przed kolejną wizytą za tydzień!!!
Motywacja i pozytywne nastawienie skoczyło mi dzisiaj niesamowicie :).