Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi marathonrider z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 18954.70 kilometrów w tym 184.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.38 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marathonrider.bikestats.pl
  • DST 1.00km
  • Czas 00:15
  • VAVG 4.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tabata 3/X

Sobota, 6 kwietnia 2013 · dodano: 06.04.2013 | Komentarze 0

Rozgrzewka 5m
Tabata 4m
Rozjazd 5m
xD

Ciut wyższe obciążenie jak ostatnio przy każdym powtórzeniu.
Dzisiaj już nie wiem czy dałbym radę pojechać 9-10 powtórzenie. Niewiele mnie zostało mimo pełnego gliko + wyspania. Może to kwestia nie rozkręcenie się jeszcze organizmu.

Pierwotnie Tabatę robiłem w siodle na nienormalnie wysokiej kadencji. Piekło w nogach i +120 +130 rpm.
Teraz jest to 8 sprintów (na tyle na ile daje radę) z zatrzymania.

Poziom zmęczenia porównywalny. Efekt treningowy już nie w pełni. Po Tabacie na siedzącą nogi mdlały. Po "sprintach" duszę się jeszcze długo po wykonaniu treningu. Dzisiaj potrzebowałem 13śie minut po ostatnim powtórzeniu mogłem nabrać w pełni powietrze bez bólu/mocnego drapania w klatce.

Mam na razie za małą wiedzę, aby ogarnąć to jaki sposób jest odpowiedniejszy.

Puls znowu nisko. Nie wiem. Pierwszy wyścig pokaże mi, w którym miejscu stoję, bo sam nie umiem ocenić co jest z nim nie tak.

Bardzo mnie martwi to, że nie pojawiam się nawet w okolicy 190bpm.


Ps. mocno niedokładny jest zapis danych z garmina. Nawet dla 15stu minut.


Kategoria Trening indoor



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iinud
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]